
4-miesięczny chłopiec przeżył po tym, jak tornado w Tennessee wessało go z rodzinnego domu mobilnego, który został zniszczony przez burzę. Matka dziecka stwierdziła, że jest „całkiem pewna”, że jej syn zmarł po tym, jak porwała go potężna burza.
Sydney Moore powiedziała WSMV-TV, że kiedy w sobotę tornado uderzyło w ich dom w Clarksville, zerwało dach i podniosło łóżeczko z synem w środku. Jej chłopak rzucił się, by uratować dziecko, ale ostatecznie został wyrzucony z domu wraz z niemowlęciem, które w tym czasie spało.
„Przez cały czas trzymał się gondoli i dzieci zaczęły krążyć w kółko, a potem zostały rzucone” – powiedziała Moore.
Mniej więcej w tym samym czasie, gdy w innym pokoju wył wiatr, Moore zdecydowała się wskoczyć na drugiego syna, który ma roczek. Złapała dziecko, gdy ściany się zawaliły – powiedziała.
Moore i roczne dziecko zostali znalezieni pod przyczepą, ale powiedziała, że udało jej się ich wydobyć. Pomimo okoliczności, ona i jej rodzina zdołali uciec spod gruzów i szukać dziecka, obawiając się najgorszego. Po około 10 minutach poszukiwań Moore powiedziała, że wraz ze swoim chłopakiem znalazła żywe dziecko na drzewie, które upadło podczas deszczu.
„Byłem prawie pewien, że nie żyje i nie zdołamy go znaleźć” – powiedział Moore. „Ale on tu jest i to dzięki łasce Bożej”.
Wszyscy członkowie rodziny przeżyli z skaleczeniami i siniakami, ale ich dom i dobytek uległy całkowitemu zniszczeniu.
Po tragicznym incydencie Moore i jej rodzina zostali bez wielu rzeczy osobistych lub nie mieli ich wcale, ale według doniesień społeczność zebrała się, aby wesprzeć młodą parę i ich dzieci, zapewniając im mleko modyfikowane, pieluchy i inne artykuły pierwszej potrzeby.
Teraz, prawie tydzień po tym, jak para stanęła twarzą w twarz z tornadem, rodzina szuka nowego domu.
Źródło:cbsnews.com/fot.Sydney Moore/
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2023-12-15