W Nowym Jorku na aukcji sprzedano Fiat 500 Lounge, którym jeździł papież Franciszek podczas wizyty w Wielkim Jabłku.

Aukcja sprzedania auta została zaincjowana przez archidiecezję Nowego Jorku i odbyła się na stronie internetowej www.charitybuzz.com. Trwała od 17 do 31 marca wieczorem.

Zgodnie z informacją dziennika „New York Daily News” w ostatnich dniach licytacji oferowane sumy zaczęły szybko rosnąć i na krótko przed zakończeniem aukcji cena osiągnęła dwunastokrotnie większą od tej oferowanej w salonach motoryzacyjnych za tego rodzaju auto. Normalna cena Fiata 500 Lounge z felgami aluminiowymi, oszklonym dachem i systemem stereo-premium mieści się w granicach 25,000 dolarów. 

Oficjalnie nie podano nazwiska osoby, która wygrała licytację. Wiemy tylko, że na Twitterze kanadyjski przedsiębiorca i dyrektor firmy Peerage Capital Group, Miles S. pochwalił się, że to właśnie on nabył „papieskiego” Fiata z Nowego Jorku.

Zgodnie z wolą Kościoła pieniądze uzyskane ze sprzedaży samochodu pójdą na potrzeby szkół katolickich w archidiecezji Nowego Jorku i na organizacje charytatywne.

Podczas wizyty w USA we wrześniu ub. roku papież Franciszek odwiedził Waszyngton, Nowy Jork i Filadelfię.

W Filadelfii odbyła się już także podobna aukcja, na której za „papieskiego” Fiata wylicytowano 82 tys. dolarów. Nabywcami samochodu podczas aukcji, która zainaugurowała doroczny Philadelphia Auto Show, zostali Michael i Kate Chapman, zawodowi dilerzy samochodowi.

Zamierzają oni wystawić papieskiego fiacika w jednym z siedmiu salonów samochodowych, jakie posiadają w rejonie Filadelfii.

Aukcja trwała zaledwie 11 minut. O papieski samochód ubiegało się 19 potencjalnych nabywców z całego kraju.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2016-04-01