Katherine Walsh skończyła 90 lat, jest kelnerką w restauracji Applebee's w Westampton, w hrabstwie Burlington.

Każdy dzień jej pracy od 13 lat wyglądał identycznie. Każdy, oprócz minionego wtorku.

Współpracownicy kobiety postanowili wspólnie z nią świętować wyjątkowy dzień w jej życiu – 90-te urodziny.

Byłam bardzo zaskoczona. To fantastyczne uczucie. Czuję się wyjątkowo i wspaniale, że wszyscy chcą ze mną celebrować moje urodziny – powiedziała Katherine Wals.

Znana jako Miss Katherine jest wdowa, ma ośmioro dzieci i mieszka w Delran. Jest najstarszą wśród 40.000 pracowników Applebee's, właściwie niektórzy z jej koleżanek i kolegów z pracy są cztery razy młodsi od niej.

Manager restauracji Sean Gallagher powiedział: Wszyscy ją kochają, uważają ją za babcię, niektórzy nawet żałują, że nie jest ich prawdziwą babcią.

Desiree Barker jeden ze współpracowników jubilatki powiedział o niej: Ona jest naprawdę słodka, jest koleżeńska. Jest bardzo pracowita i odpowiedzialna. To wspaniała osoba.

W wieku 90 lat, Katherine Walsh pracuje pięć dni w tygodniu, po części dlatego, że musi, ale przede wszystkim dlatego, że chce – jak sama podkreśla.

Jestem częścią tego miejsca, każdego dnia czuję, że jestem potrzebna. To jest mój cel. Dodatkowo, moja praca sprawia mi olbrzymią przyjemność -mówi.

Jej stali, lojalni klienci bardzo ją cenią i kochają: Miss Katherine jest taka lalka. Ona jest bardzo przyjazna i niezwykle pomocna. Jest częścią mojej rodziny – powiedziała Debbie Huckins z Willingboro.

Na swój wiek Katherine jest bardzo sprawna i szybka. To bardzo czuła osoba – dodał Tom Giles z Delran.

Po zdmuchnięciu świeczek na torcie i przeczytaniu stosu kartek z życzeniami oraz otworzeniu prezentów, Katherine Walsh zdradziła sekret swojej młodości - myślę, że to po prostu przebywanie z ludźmi.

90-letnia kelnerka nie planuje przejść na emeryturę. Być może uda mi się w zdrowiu przepracować kolejne pięć lat. Tego sobie życzę – powiedziała.

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2016-02-04