Obok fentanylu pojawił się kolejny problem. Jest nim protonitazen
Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych poinformował o postawieniu zarzutów w pierwszym w kraju przypadku kryminalnym związanym ze śmiercią spowodowaną przez syntetyczny opioid – protonitazen.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez prokuraturę ten specyfik jest do trzech razy silniejszy od fentanylu.
Rozprowadzał niebezpieczne tabletki
21-letni Benjamin Anthony Collins został oskarżony o sprzedaż protonitazenu, która doprowadziła do śmierci 22-letniego mężczyzny. Do tragedii doszło w kwietniu 2024 roku, kiedy ofiara, po zakupie pigułek, zażyła je w samochodzie.
Według Departamentu Sprawiedliwości, mężczyzna zmarł niemal natychmiast po spożyciu narkotyku, a jego ciało zostało znalezione przez matkę w zaparkowanym pojeździe przed jej domem. Collinsowi grozi mu kara od 20 lat więzienia do dożywocia.
Nowa broń na czarnym rynku
Protonitazen to syntetyczny opioid, który po raz pierwszy pojawił się na czarnym rynku w Ameryce Północnej zaledwie trzy lata temu.
Zgodnie z szacunkami Departamentu Sprawiedliwości jego moc jest 150 razy większa niż heroiny. Dla porównania fentanyl, który od lat stanowi poważne zagrożenie, jest „zaledwie” od 30 do 50 razy silniejszy od heroiny. To właśnie protonitazen jest teraz głównym przedmiotem ścigania w kontekście tej tragicznej sprawy.
Ciągle jest gorzej niż przed pandemią
Choć liczba zgonów z powodu przedawkowania opioidów w Stanach Zjednoczonych spadła do najniższego poziomu od trzech lat, wciąż pozostaje wyższa niż przed pandemią COVID-19.
Z danych Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) wynika, że w okresie 12 miesięcy do kwietnia 2024 roku odnotowano 75 091 zgonów z powodu przedawkowania opioidów, podczas gdy w poprzednim roku było to ponad 86 000 ofiar. Przed pandemią liczba śmiertelnych przedawkowań utrzymywała się poniżej 50 000 rocznie.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-12-05