Władze amerykańskie zachowują niezmierną czujność wobec zagrożeń ze strony ISIS. Według doradczyni prezydenta Obamy ds. bezpieczeństwa krajowego obecnie nie ma "wiarygodnego zagrożenia".
Po dramatycznych wydarzeniach w Paryżu terroryści z Państwa Islamskiego (ISIS) grożą, że przeprowadza kolejne zamachy, tym razem w Nowym Jorku.
Biały Dom zapewnia, że na razie nie ma żadnych wiarygodnych przesłanek ataków terrorystów na terenie Stanów Zjednoczonych.
Tymczasem Państwo Islamskie opublikowało w środę nagranie wideo, które wyraźnie sugeruje że kolejnym celem ataków może być Nowy Jork.
Wielkie Jabłko jest jednym z najważniejszych celów ISIS. Na tym krótkim filmie widać m.in. zamachowca samobójcę przygotowującego się do akcji, który ma pod ubraniem materiały wybuchowe. Widać także widać zaludniony Time Square. Pojawiają się migawki z żółtymi taksówkami, można na sekundę zobaczyć TGI Friday’s. Film kończy się wiadomością: “To, co ma przyjść, będzie gorsze i bardziej dotkliwe”.
Nowojorska policja oświadczyła, że wie o tym nagraniu, ale obecnie nie ma "konkretnych zagrożeń". "Chociaż część materiału na nagraniu nie jest nowa, to jednak potwierdza ono, że Nowy Jork pozostaje czołowym celem terrorystów" - powiedział w komunikacie zastępca komisarza policji nowojorskiej Stephen Davis.
Władze metropolii informują wszystkich, że powzięto dodatkowe środki ostrożności. Miasto pozostaje w stanie podwyższonej gotowości. Wszystko odbywa się we współpracy z FBI.
Burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio oświadczył, że terroryści z Państwa Islamskiego nie są w stanie zastraszyć nowojorczyków. Mieszkańcy Wielkiego Jabłka powinni spokojnie chodzić do pracy i żyć normalnie, jak do tej pory.
Od krwawych ataków w Paryżu, jakie miały miejsce w ostatni piątek, na ulice Nowego Jorku wysłano dodatkowe patrole policjantów, a w najbardziej zaludnione miejsca specjalną jednostkę wyposażoną w broń o dużej mocy.
Dwa dni wcześniej terroryści ISIS zapowiedzieli bezpośredni atak na stolicę Stanów Zjednoczoych, Waszyngton. W poniedziałek w sieci pojawiło się wideo Państwa Islamskiego, w którym padają poważne groźby pod adresem Stanów Zjednoczonych.
“Mówimy państwom biorącym udział w krucjacie krzyżowców: na Boga nadejdzie dzień, jeśli Bóg da, że tak jak uderzyliśmy w samo centrum Francji, w Paryż, przysięgamy, że uderzymy w samo centrum Ameryki, w Waszyngton" – mówi po arabsku terrorysta z ISIS.
Kategoria: Wiadomości > Metropolia
Data publikacji: 2015-11-19