Nowojorski policjant został zastrzelony wczoraj wieczorem podczas pościgu za sprawcą napadu rabunkowego w East Harlem.
33-letni Randolph Holder pochodził z Gujany. W NYPD służył od 2010 roku. We wtorek wieczorem, około 8:30 pm wraz ze swoim partnerem ścigał mężczyznę, podejrzanego o kradzież z użyciem broni. Na E 120 Street doszło do wymiany ognia. Holder został trafiony w głowę. W stanie krytycznym przewieziono go do pobliskiego Harlem Hospital Center, gdzie o godzinie 11 w nocy zmarł.
Policji udało się trafić podejrzanego w nogę. Rannego zatrzymano go cztery ulice od miejsca strzelaniny. W chwili obecnej znajduje się w szpitalu pod eskortą policyjną.
Policja odzyskała także skradziony rower i broń, z której strzelano oraz wydobyła również z rzeki Harlem River magazynek do półautomatycznego pistoletu.
Komisarz William Bratton, szef policji NYPD powiedział, że "Jest on czwartym nowojorskim policjantem zamordowanym w tym mieście w ciągu ostatnich 11 miesięcy".
“Holder był imigrantem i funkcjonariuszem, który służył w policji w mieście, które pokochał” – powiedział burmistrz Bill de Blasio, który wraz z szefem policji pojawił się w szpitalu we wtorek wieczorem.
KG
Kategoria: Wiadomości > Metropolia
Data publikacji: 2015-10-21