Rozdzielone 40 lat temu siostry przyrodnie z Korei Południowej kilka miesięcy temu spotkały się w amerykańskim szpitalu.

Eun Suk (znana obecnie pod nazwiskiem Meagan Hughes) oraz jej przyrodnia siostra Pok Nam Szin (teraz nazywająca się Holly Hoyle O'Brien) miały ojca alkoholika. Matka postanowiła odebrać ojcu swoją córkę Eun Suk, pozostawiając mu Pok Nam Szin.

Gdy umarł ojciec O'Brien, dziewczynka trafiła do sierocińca w Korei Południowej, w którym przebywała do 1978 roku. W wieku 9-ciu lat została adoptowana przez amerykańskie małżeństwo, z którym zamieszkała w Wirginii.

Natomiast jej siostra Hughes nie pamięta co się stało z jej matka, ale również trafiła do koreańskiego domu dziecka. W 1976 roku podobnie jak siostra została zaadoptowana przez Amerykanów i trafiła do Nowego Jorku. Przez wszystkie te lata siostry mieszkały ok. 500 km od siebie, nie zdając sobie z tego sprawy.

W 2015 roku O'Brien zatrudniona została jako salowa w szpitalu w Sarasota, Floryda. Zaledwie trzy miesiące później zaczęła tam pracować także Hughes.

Niczego nie świadome siostry dziwnym zbiegiem okoliczności pracowały na tym samym piętrze, a nawet w tych samych godzinach. Bardzo szybko się ze sobą zaprzyjaźniły i połączyła je nić sympatii. Natychmiast znalazły wspólny język i coś niewytłumaczalnego ich do siebie przyciągało. Z rozmów zaczęło wynikać, jak wiele mają ze sobą wspólnego - obie urodziły się w Korei Południowej, wychowały się w sierocińcach, w dokumentach mają wpisane, że zostały porzucone. I obie zostały adoptowane przez Amerykanów. 

Przypuszczenie, że mogą być spokrewnione, wydawało się kompletnie nieprawdopodobne, ale postanowiły wykonać testy DNA. Okazało się, że są przyrodnimi siostrami.

KG

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2015-10-14