Przegląd grudniowych, polonijnych wydarzeń.

 Świąteczna pomoc dla ofiar pożaru

Zbliża się Gwiazdka. Niezwykły czas, kiedy w gronie najbliższych cieszymy się choinką, prezentami, a przede wszystkim - bliskością i miłością. Niestety, nie wszyscy będą mogli zasiąść do suto zastawionego stołu, by w ciepłej domowej atmosferze podzielić opłatkiem… Z pewnością takiego spokoju ducha zabraknie polskiemu małżeństwu Halinie i Janowi Jarema z Lawrenceville w New Jersey, którzy niecały miesiąc temu w jednej chwili stracili dorobek życia. W sobotę 24 listopada najprawdopodobniej wybuch gazu spowodował, że świeżo wyremontowany dom małżeństwa, a także ich samochody zostały doszczętnie zniszczone. Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Pani Halinie udało się wybiec z budynku wcześniej, panu Janowi, który w chwili wybuchu przebywał w piwnicy, zajęło to nieco więcej czasu – ucierpiał w pożarze, na twarzy, ramionach i plecach ma poparzenia drugiego stopnia.

Osoby, które chciałyby pomóc im w tej ciężkiej sytuacji, mogą się dołączyć do zbiórki pieniędzy prowadzonej na stronie gofundme.com.

– Na razie skupiamy się na zdrowiu mojego teścia, ubrania już jakieś mamy zebrane, więc na razie wystarczy. Teściowie przebywają aktualnie u nas, więc dach nad głową jest, ale nie zostało nic poza tym… Trzeba załatwić sporo spraw, bo w pożarze spłonęły również wszystkie dokumenty – mówi Barbara Jarema, synowa poszkodowanych. – Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, którzy nas wspierają w tych ciężkich chwilach – dodaje.

Jak można pomóc?

Pogorzelcom można pomóc, wpłacając środki pod poniższym linkiem: https://www.gofundme.com/749-trumbull-ave?fbclid=IwAR1oTjrw23MKdVT2bGWhueUgtQIBv1uorBeaV21xeNHR91FSPEYTCQSERv0

 „Sztuka pod choinkę”

Coroczne wymyślanie prezentów pod choinkę może człowieka wykończyć! Zwłaszcza, jeśli chce się uciec od banału i zapomnieć o masowym kupowaniu mydełek, świeczek i rękawiczek dla całej rodziny. Jest jednak pewien trik, który może sprawić, że obdarowane przez nas osoby uznają nadchodzącą wigilię za naprawdę wyjątkową! O co chodzi? O sztukę! Oryginalny obraz, ręcznie wykonana biżuteria czy choćby ręcznie wykonana kartka świąteczna z pewnością zaskoczy, ucieszy i zachwyci bliską osobę! Wiedzą o tym organizatorzy corocznej wystawy „Sztuka pod choinkę” odbywającej się w Galerii „Kuriera Plus”, gdzie polonijni artyści prezentują i oferują na sprzedaż swoje prace. Otwarcie wystawy odbyło się 2 grudnia i jak zwykle przyciągnęło tłumy wielbicieli wspaniałej polonijnej sztuki! Można było kupić obrazy, ale i książki znanych w polonijnym środowisku autorów, ceramikę i inne choinkowe drobiazgi! Jednym słowem każdy mógł znaleźć coś dla siebie! Do zakupu „artystycznych” prezentów dodatkowo zachęcała nastrojowa muzyka w wykonaniu studentów z KOBO Music Studio i przepyszne grzane wino z bakaliami!

Wystawa czynna będzie do końca grudnia. Artyści zapraszają do oglądania i zakupów!

Kurier Plus, 71 India St., Brooklyn, NY. Tel. 1.718.389.3018

Swoje prace wystawiają: Ryszard Semko, Magdalena Zawadzka, Zbigniew Nowosadzki, Maria Fuks, Maksymilian Starzec, Artur Popek, Anna Zatorska, Aleksander Majerski, Alicja Zimoląg, Marek Ciężkiewicz, Dominika Wilk, Mirosław Krzyśków, Wojtek Kubik, Edmund Korzeniewski, Janusz Skowron, Artur Skowron, Beata Szpura, Valerie Sokolova, Ewa Zeller, Jacek Szymula, Tomek Bogacki, Małgorzata Tambor.

Polskie kobiety głosują od 100 lat!

Trudno to dziś sobie wyobrazić, ale jeszcze na początku XX wieku kobiety w Europie nie miały prawa do głosowania. Wszystko zaczęło zmieniać się po pierwszej wojnie światowej, której tragiczne skutki sprawiły, że niejako z konieczności kobiety zaczęły pełnić coraz ważniejszą rolę w życiu społecznym, kulturalnym a także politycznym swoich krajów. Wtedy także coraz aktywniej zaczęły działać organizacje sufrażystek walczących o prawa kobiet do głosowania, edukacji, podziału majątku w razie rozwodu czy pracy w zawodach zarezerwowanych dla mężczyzn.

Odrodzona Polska była jednym z pierwszych europejskich krajów, które umożliwiło kobietom głosowanie w wyborach. Stało się to dokładnie 28 listopada 1918 roku. Sto lat później 28 listopada 2018 roku w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku uczczono tę niezwykłą rocznicę podczas gali zorganizowanej przez Polish & American Women Entrepreneurs (WE) - organizację stworzoną i prowadzoną przez kobiety biznesu z Polski i USA. Organizacja wspiera i promuje zarówno polskie i polonijne kobiece biznesy, jak i  kobiety świata nauki i sztuki w Polsce i Stanach Zjednoczonych, jednocześnie przypominając o tak wybitnych Polkach jak Maria Curie-Skłodowska czy Tamara Lempicka. Galę poprowadziła znana dziennikarka Rita Cosby a goście mieli okazję wziąć udział w dwóch panelach eksperckich oraz rzecz jasna wymienić doświadczeniami, pomysłami i kontaktami.

Doroczny Bazar Bożonarodzeniowy

Amerykanie szczycą się swoimi jarmarkami świątecznymi, ale ostatnimi czasy  targi świąteczne organizuje też nasza polonijna społeczność! 9 grudnia w Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej w Doylstown, już po raz kolejny odbył się Doroczny Bazar Bożonarodzeniowy. Został  on zorganizowany przez Polską Szkołę im. Matki Bożej Częstochowskiej działającej przy Amerykańskiej Częstochowie. Bazar odbył się tradycyjnie już w sanktuaryjnej kafeterii. Można było na nim zakupić wiele polskich produktów i przedmiotów dekoracyjnych związanych z nadchodzącymi Świętami. Wśród wielu stoisk  były m.in. świąteczne serwety i obrusy, rzeźby z drzewa oliwkowego, biżuteria, odzież zimowa, stroiki, ornamenty Bożonarodzeniowe, a także wyśmienite polskie ciasta, przygotowane przez rodziców z Polskiej Szkoły. W tym dniu była także okazja do spotkania się ze Św. Mikołajem, który w kafeterii rozdawał dzieciom słodkie upominki. Święty Mikołaj zawitał już pod koniec Mszy Świętej dla dzieci, odprawianej w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej, której przewodniczył o. Mikołaj Socha OSPPE. Ojciec Mikołaj zachęcił dzieci w czasie Eucharystii do dobrego przygotowania się do Świąt Bożego Narodzenia oraz podkreślił iż wszelkie dekoracje i piękna oprawa świąt ma świadczyć o naszej radości z Narodzenia Jezusa Chrystusa.

Sukces Maksyma Papacza

Sukces Maksyma Papacza jest znakomitym przykładem tego, jak wiele osiągnąć można nie tylko dzięki talentowi ale i determinacji. Maksym pochodzi z Wrocławia, jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego i od małego chciał zostać zawodowym koszykarzem Niestety, kontuzja sprawiła, że musiał zapomnieć o wyczynowym uprawianiu tego sportu. Na szczęście odkrył w sobie inne powołanie - postanowił zostać trenerem młodych koszykarzy! Jak wiemy w USA koszykówka jest niemal sportem narodowym, dlatego też Maksym postanowił poznać ją niejako „u źródła” i odwiedzić swój ukochany klub New York Knicks. Nie było to łatwe, jednak dzięki odwadze i determinacji Maksyma udało się! Młody trener wysyłał wiele e-maili i nie poddawał się, gdy nie dostawał odpowiedzi. Jego upór się opłacił i władze klubu nie tylko zaprosiły Maksyma do Nowego Jorku,  ale także, będąc pod wrażeniem zapału i umiejętności Polaka, zaproponowały mu posadę trenera podczas letnich obozów dla dzieci - Junior Kicks!

Jest to olbrzymie wyróżnienie, które dodało młodemu trenerowi skrzydeł! Trzymamy kciuki, bo z pewnością jeszcze o nim usłyszymy!

Spotkanie z Mikołajem

Spotkania mikołajkowe cieszą się dużą popularnością wśród naszej polonijnej społeczności - być może dlatego, że podobnej tradycji nie ma w Stanach, a poza tym, myślę, że wielu rodziców, ma do tego święta olbrzymi sentyment! Nie sposób wyliczyć wszystkich polonijnych spotkań z Mikołajem, ale o jednym szczególnie warto wspomnieć. 2 grudnia w Lena Di Gangi Gallery w Totowa, NJ, odbyło się nie tylko spotkanie z Mikołajem, ale i wystawa prac uczniów Marii Majki Nowak - artystki coraz bardziej rozpoznawalnej na rynku sztuki a także znakomitej nauczycielki. Prace dzieciaków z pracowni Majki Nowak zajęły całą ścianę uroczej galerii, którą na potrzeby wystawy udostępniła  artystka i nauczycielka sztuki Lena Di Gangi. Ze ścian galerii patrzyły na gości wspaniałe malowane ptaki, pyszniły się martwe natury i urzekające pejzaże. A wszystkie te wspaniałości były pracami dzieciaków, często zaledwie kilkuletnich. Trzeba tu szczególnie wyróżnić prace Victorii Nowobilskiej, Victorii Nieslony i Norberta Nowaka, którzy uczą się w studiu Majki Nowak już od kilku lat i mają za sobą liczne wystawy. Wrażenie było niesamowite! Rozpoczynając spotkanie Maria Majka Nowak przywitała gości i rozdała swoim uczniom prezenty, po czym rozpoczęło się kolędowanie. Mali artyści okazali się być wszechstronnie utalentowani - odważnie zgłaszali się na scenę i śpiewali kolędy i pastorałki zarówno po polsku jak i po angielsku!

Jednak punktem kulminacyjnym spotkania było oczywiście przybycie samego Świętego Mikołaja w towarzystwie renifera Rudolfa! Mikołaj rzecz jasna rozdał prezenty po czym rozpoczęła się prawdziwa zabawa w prawdziwie rodzinnej atmosferze. Trzymamy kciuki za młodych artystów, za ich talenty i za odwagę, z którą tworzą pracę naprawdę zapadające w pamięć! Kto wie, może kiedyś zawisną na ścianach największych muzeów i galerii?

Opracowała: Zuza Ducka

Kategoria: Wiadomości > Polonijne

Data publikacji: 2018-12-21