Huragan Florence zbliża się do Wschodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
W Karolinie Północnej i Wirginii ogłoszono stan nadzwyczajny. Mieszkańcy przygotowują się do ewakuacji.
Centrum huraganu jest teraz około tysiąca kilometrów na południe od Bermudów.
Meteorolodzy przewidują, że siła huraganu będzie rosła i obecna prędkość wiatru 140 kilometrów na godzinę może osiągnąć nawet 200km/h.
To oznaczałoby, że Florence stanie się huraganem 4. kategorii.
Dodatkowo rosnące opady deszczu mogą spowodować powódź.
Fachowcy stale analizują trasę huraganu. Według nich prawdopodobnie uderzy on w Karolinę Północną, Południową i Wirginię. Nie wyklucza się, że zagrożone są także inne stany na wybrzeżu.
Przewiduje się, że we wtorek i środę centrum huraganu będzie się przemieszczać między Bermudami i Bahamami, a w czwartek podejdzie do południowo-wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych jako huragan kategorii 3. lub wyższej.
Karolina Południowa od kilkudziesięciu godzin przygotowuje się na żywioł. Mieszkańcy stanu gromadzą zapasy, władze miast przybrzeżnych szykują sprzęt i worki z piaskiem.
Jak zapowiadają meteorolodzy: Huragan Florence staje się coraz mocniejszy, w niektórych miejscach opady w ciągu najbliższych czterech do pięciu dni mogą osiągnąć 20 cali.
Jeśli prognozy się potwierdzą huragan Florence będzie pierwszym w kategorii 3. lub wyżej od czasów huraganu Jeanne z 2004 roku.
Kategoria: Wiadomości > Metropolia
Data publikacji: 2018-09-10