Plaże na Fire Island zostały zamknięte w związku z ostrzeżeniem przed rekinami.

2 osoby zostały prawdopodobnie ukąszone przez rekiny w wodach Long Island. Jak donosi raport do jednego incydentu doszło na plaży Sailors Haven, a drugiego oddalonej o pięć mil Atlantique Beach. Ofiarami są 12-letnia dziewczyna oraz 13-letni chłopak. Doznali oni niewielkich ukąszeń w nogi, zostali przewiezieni do szpitala, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z rany osoby, która została ugryziona na Atlantique Beach, usunięto ząb, który poddano badaniu w laboratorium.

Natychmiast zamknięto wszystkie plaże na Fire Island. Rzecznik National Park Service powiedział, że incydenty nie zostały potwierdzone jako ataki rekinów, ale wszystkie okoliczności są obecnie badane.

Szacuje się, że rekiny atakują od 50 do 100 razy, z czego 6-10 przypadków kończy się śmiercią – a prawdopodobieństwo ataku w przybrzeżnych wodach Ameryki Północnej wynosi zaledwie jeden do pięciu milionów. Dane te potwierdzają badania przeprowadzone przez Muzeum Historii Naturalnej na Florydzie.

Jak twierdzą eksperci, takie raporty nie powinny zniechęcać ludzi do pływania, ale zalecana jest szczególna ostrożność. Plażowicze powinni pływać tylko na plażach, gdzie przebywa ratownik.

Ostatni śmiertelny atak rekinów w New Jersey miał miejsce w sierpniu 1926 roku. Wtedy to 18-letni mężczyzna został zaatakowany w Seaside Heights.

Rekin, który jest zwierzęciem nieprzewidywalnym, atakuje nie tylko wtedy, gdy jest głodny. W takich przypadkach jego najczęstszą ofiarą jest człowiek. Przypuszcza się, że jego agresję może wzbudzić kontrast (często atakuje obiekty jasne lub błyszczące) lub ruch, np. deski surfingowej czy bąbelków powietrza unoszących się z rurki oddychającego nurka. Na pewno atakuje też wtedy, gdy naruszone zostanie jego terytorium.

W trakcie gryzienia potrząsa głową i przednią częścią ciała na boki, by rwać kęsy pożywienia. Robi to przy pomocy bardzo ostrych, spiczastych, trójkątnych zębów (mogą osiągnąć wielkość do 2,5 cala), które są przekształconymi łuskami plakoidalnymi. Często w czasie ataku rekin traci część zębów, a w ranach ofiar znajdowane są zęby, głównie z górnej szczęki. Zarówno te wyłamane, jak i zużyte w naturalny sposób są zastępowane co kilka tygodni przez nowe, poprzez przesuwanie do przodu starych.

Ryzyko ataków wzrasta w miesiącach letnich w wodach ciepłych i mało przejrzystych, głównie w rejonach wypoczynku, gdzie przebywa więcej niż zazwyczaj osób. Dochodzi do nich na ogół wczesnym rankiem, późnym popołudniem i w nocy.

Według danych sekcji ichtiologii Muzeum Historii Naturalnej na Florydzie, najwięcej przypadków ataków rekinów zdarzyło się w Stanach Zjednoczonych w wodach przybrzeżnych Florydy, Hawajów i Kalifornii. Jednak najwięcej przypadków śmiertelnych miało miejsce w Australii. Co więcej, zaobserwowano, że w ostatnim czasie wzrosła liczba potwierdzonych ataków, choć spadł odsetek przypadków śmiertelnych. To, według ekspertów, może być skutkiem rosnącej liczby ludzi oddających się kąpielom i surfingowi.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2018-07-19