Mieszkańcy Waldwick w New Jersey od kilku tygodni bezskutecznie walczą z plagą szczurów.

Mieszkańcy Waldwick od kilku tygodni zauważyli alarmujący wzrost szczurów. Zdenerwowani ludzie wzywają władze miasta do walki z gryzoniami.

Na własną rękę obywatele podjęli budowanie i zakładanie pułapek na szczury, by choć w części móc się uwolnić od plagi, jednak w większości są to nieudane próby.

Jeden z rezydentów miasta powiedział: plaga szczurów zupełnie nas zaskoczyła. Nie ukrywam, że jestem dość oburzony, ponieważ płacimy podatki i liczyliśmy na pomoc miasta.

Mieszkająca od lat w Waldwick kobieta poskarżyła się na staraty w swoim ogrodzie, gdzie gryzonie zniszczyły jej wszystkie pomidory: w ciągu ostatnich dwóch, trzech tygodni złapaliśmy na naszej posesji  43 szczury.
Powodem, dla którego szczury są tak trudne do złapania, jest to, że źródło ich pochodzenia jest nieznane.

Władze miasta potwierdzają, że nie jest pewne, skąd pochodzą szczury. Jednocześnie urzędnicy mówią, iż wierzą, że natura sama zajmie się tym problemem. Do mieszkańców miasta wysyłane są ulotki pouczające i nakazujące eliminację wszelkiej dostępnej żywności, do kótrej szczury mogłyby mieć dostęp na zewnątrz.

Możemy zastosować wiele metod, by ustrzec się przed szczurami na naszych posesjach, ale nie jesteśmy w stanie całkowicie ich weliminować. Ludzie często robią rzeczy, które działają odwrotnie – powiedział rzecznik policji Waldwick.
Mimo, iż urzędnicy zapewniają, że źródło pochodzenia niechcianych gości jest nieznane, mieszkańcy spekulują, że szczury pochodzą z placu budowy Russo Development.

Odpowiedzią deweloperów jest oczywiście zaprzeczenie, ale mimo to firma zajęła się zwalczaniem szczurów na terenie budowy.

Rzecznik Russo Development oświadczył: Niezależnie od tego, czy plaga szczurów pochodzi z naszej strony, czy nie, ostatnią rzeczą, jaką chcemy, to tego, by mieszkańcy miasta byli narażeni na szczury i zagrożenia jakie niostą te gryzonie. Zdecydowanie pracujemy nad tym problemem - dodał.

Mieszkańcy wzywają władze miasta Waldwick do podjęcia podobnych środków zaradczych. Niestety, ich prośby nie zostaną szybko spełnione, ponieważ miasto obecnie nie ma planów na walkę ze szczurami.

Szczury nie tylko wyrządzają duże szkody gospodarcze, przede wszystkim gryzonie te przenoszą choroby potencjalnie zagrażające życiu, takie jak choroba Weila czy dur szczurzy.

Bardzo groźną chorobą jest leptospiroza, wywoływana przez bakterie roznoszone przez gryzonie. Na początku tego  roku odnotowano w Nowym Jorku śmiertelny przypadek, a dwóch zarażonych pacjentów w stanie krytycznym z powodu ostrej niewydolności nerek i wątroby trafiło do szpitala.

Od 2006 roku zgłoszono w samym Nowym Jorku 26 podobnych incydentów.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2017-08-30