Dwa miasta oddalone od siebie o ponad 1100 km, spierają się ze sobą o prawa do organizacji festiwalu pierogów. Sprawa trafiła do sądu.
Miasto Whiting położone 30 minut od Chicago powstało w 1889 roku. Mnóstwo tu zabytkowych budynków. Na uliczkach nazwanych od nazwisk założycieli miasta stoją cudne kamienice, wiele tu unikatowych sklepików i rodzinnych biznesów. Mieszkańcy Whiting pielęgnują historię miasteczka i celebrują jego tradycje. Jednym z wydarzeń w kalendarzu miasta jest festiwal pierogów organizowany od 23 lat. Impreza pod nazwą "Pierogi Fest" przyciąga co roku 300 tys. gości.
Jak podkreslają mieszkańcy miasta "Pierogi Fest" jest dumą Whiting - świętujemy nasze dziedzictwo i wspaniale się bawimy. Można zobaczyć dorosłe kobiety ubrane jak nasze babcie (buscias – jak mówią mieszkańcy), zabawnie ubranych mężczyn i młodzież przebraną w wymyślne pierogowe przebrania. Wielu sprzedawców oferuje swoje wyroby, głównie pierogi, ale także ciasta i przekąski. Podczas Festiwalu odbywa się parada oraz wiele ciekawych konkursów.
Pomysłodowacy tego wydarzenia chcieli stworzyć imprezę, podczas której goście świętować mogą dziedzictwo etniczne Whiting. Wracają tu wspomnienia rodzinne, zwyczaje i oczywiście smaki. Kiedy już wiadomo było, że będzie to festiwal, organizatorzy potrzebowali rozpoznawalnego, sympatycznego symbolu, którym stały się pierogi. Tak od 23 lat mieszkańcy Whiting celebrowali święto pieroga, aż pojawił się konflikt.
Otóż w oddalonym o ponad 1000 km od Whiting mieście Edwardsville, w Pensylwanii organizowany jest konkurencyjny "Pierogi Festival". O organizacji imprezy zdecydowano w 2013 roku i powstała ona w celu promowania Edwardsville. Jak zapewniają organizatorzy poprzez imprezę miasto ma szansę na promowanie watrościowych tradycji oraz zjednoczenie społeczności. To rodzinna impreza. Warto podkreslić, że wielu mieszkańców ma polskie korzenie, jednak impreza jest dużo skromiejsza niż w Whiting. Jej oficjalna nazwa to "Pierogi Festiwal". Wydarzenie organizowane jest przez wolontariuszy i gromadzi 5 tyś gości każdego roku.
Powodem wyżej wspomnianego sporu między organizatorami obu imprez stała się nazwa festiwalu. Nazwa "Pierogi Fest" została zarejestrowana przez Komitet z Whiting jako znak towarowy w 2007 roku. Jak twierdzi Komitet nazwa festiwalu w Edwardville jest zbyt podobna, dlatego sprawa trafiła do sądu. W pierwszym piśmie z dnia 13 maja 2015 roku czytamy, że Pierogi Festival w Edwardsville bezpośrednio konkuruje z Pierogi Fest w Whiting i prawdopodobnie powoduje dezoriętację wsród konsumentów. Komitet "Pierogi Fest” poprosił, żeby Festiwal Pierogi w Edwardsville zaprzestał używania symbolu naruszającego znak towarowy "Pierogi Fest". Drugie pismo z dnia 9 czerwca 2017 wysuwa takie same zarzuty, dodatkowo komisja z Whiting zagroziła również sponsorom wydarzenia w Pensylwanii konsekwencjami prawnymi, przez co część z nich zrezygnowało z jego finansowania. List został wysłany do pięciu sponsorów Festiwalu Pierogów Edwardsville. W odpowiedzi Edwardsville złożyło własny pozew sądowy, oskarżając Whiting o narażenie na straty finansowe.
Organizatorzy festiwalu w Whiting mówią: Mamy nadzieję, że sprawa ta może zostać rozstrzygnięta polubownie.
Obydwa festiwale są organizowane przez organizacje non-profit i prowadzone przez wolontariuszy. Dla obu imprez celem jest świętowanie polskiego dziedzictwa.
Kategoria: Wiadomości > USA
Data publikacji: 2017-08-16