Tom Hanks, absolutny fan Fiata 126p będzie mógł podziwiać auto o każdej porze dnia i nocy.
Jeden z najstarszych nadal jeżdżących pojazdów tego modelu trafi niebawem pod dom aktora. Akcja dla to pomysł mieszkanki tego miasta, mający na celu jego promocję.
Organizatorka projektu Bielsko-Biała dla Toma Hanksa, Monika Jaskólska oświadczyła, że turkusowy Fiat 126p będzie podarunkiem dla Toma Hanksa.
Mam nadzieję, że pokocha samochód tak samo jak ja – powiedziała Monika Jaskólska.
Akcję zainspirowały zdjęcia wykonane jesienią ubiegłego roku. Hanks przebywał wtedy w Budapeszcie, gdzie kręcono zdjęcia do filmu "Inferno", w którym aktor ponownie wcielił się w rolę Roberta Langdona, bohatera książek Dana Browna.
Na fotografiach Hanks żartobliwie pozuje przy Maluchu. Nic dziwnego, że hollywoodzki aktor uważa Malucha za sensację tak dużą, że warto się z nim fotografować.
Sam Tom Hanks mierzy 183 cm wzrostu, więc dla niego auto jest wyjątkowo mikroskopijne.
Monika Jaskólska zorganizowała zbiórkę w celu zakupienia Fiata 126p dla aktora. Jej projekt spotkał się z wielkim entuzjazmem mieszkańców Bielsko-Białej.
Dlaczego akurat Bielsko-Biała? Bo to tutaj znajdowała się fabryka, w której produkowano te samochody.
I właśnie tutaj powstał samochód, który ostatecznie otrzyma aktor. Auto wyprodukowane w 1974 roku zostało znalezione w Suwałkach.
Dotychczasowy właściciel posiadał je przez 7 lat i zdecydował się oddać na rzecz akcji.
Turkusowy Fiat 126p został kupiony i obecnie jest w trakcie gruntownej modernizacji w prywatnym garażu, oczywiscie całkowicie bezpłatnie.
Remont, który potrwa ok. 3 miesięcy i będzie kosztował 30-40 tysięcy złotych.
Następnie ma być dostarczony do Los Angeles. Ponieważ sponsorzy zobowiązali się pokryć pełne koszty związane z akcją, uzbierane wcześniej pieniądze od prywatnych darczyńców trafią na konto bielskiego szpitala pediatrycznego.
W ostatnich dniach organizatorka akcji wyjawiła, że Maluch dla hollywoodzkiego aktora został kupiony za 8,5 tys. złotych. Za auto zapłacił znany kierowca rajdowy. Swoje prywatne pieniądze na zakup wyłożył Pan Rafał Sonik. – napisała.
Według najnowszych doniesień Tom Hanks chce osobiście odebrać Fiata 126p. Aktor zapowiedział też wsparcie dla bielskiego szpitala pediatrycznego. Z Moniką Jaskólską skontaktowała się menedżerka aktora. W mailu napisała, że akcja bardzo podoba się gwiazdorowi. Zacytowała słowa Hanksa, że jest zainteresowany odebraniem auta w Stanach Zjednoczonych i liczy na to, że Monika Jaskólska przyleci, aby razem z nim wsadzić kluczyki do stacyjki.
Tom Hanks napisał w liście do organizatorki akcji: Zrobiłem wszystkie te zdjęcia w Budapeszcie podczas spacerów, widząc Fiaty 126p jeden po drugim, żartując, że chciałbym kupić jednego, ale po prostu chciałem być w pobliżu takiego samochodu. Nigdy nie pomyślałbym, że ktoś mógłby podjąć taką inicjatywę. Fantastiche-nia! Napisałem tak przypuszczając, że może to w ten sposób poprawnie wyglądać po polsku. Nauczyłem się tego będąc we Wrocławiu kręcąc „Most szpiegów”. To mój stopień znajomości polskiego...
Aktualne informacje na temat Malucha dla Hanksa można śledzić na stronie: https://www.facebook.com/Bielsko-Biała-dla-Toma-Hanksa-1733378546980494/?fref=ts
Kategoria: Wiadomości > USA
Data publikacji: 2017-01-27